Kontekst składniowy ma w polszczyźnie wpływ na wystąpienie dopełniacza jako członu syntaktycznie zależnego zarówno od liczebnika, jak i od operatora negacji. Składniki z przypadkiem, który jest nosicielem funkcji semantycznej, blokują strukturalny dopełniacz przyliczebnikowy, jak również strukturalny dopełniacz w kontekstach składniowych z negacją. Zjawisko to często jest ujmowane w kategoriach opozycji przypadka strukturalnego i semantycznego/konkretnego (Chomsky 1981, 1986; Babby 1987), w ramach której charakter przypadka (strukturalny lub semantyczny/konkretny) określa jego wykładniki morfologiczne. Zwykle zakłada się, że danej frazie nominalnej jest przypisany jeden przypadek. Niniejszy artykuł przedstawia nową analizę, w której fraza nominalna może w trakcie derywacji składniowej otrzymać dowolną liczbę wartości cechy przypadka. W przypadku konfliktu wartości przypadka skumulowanych na jednym składniku decyzja, która z przypisanych wartości przypadka otrzyma wykładnik morfologiczny, zapada w komponencie poskładniowym na podstawie algorytmu wartościującego przypadki. Autorka stawia tezę, że niektóre przypadki są nacechowane leksykalnie, co prowadzi do ich projekcji w derywacji składniowej i obecności w rdzeniu konstrukcji nominalnej zawierającej liczebnik główny. Autorka wiąże tę właściwość polskich liczebników głównych z ich niepełną gramatykalizacją. Przedstawiona analiza umożliwia spójny opis alternacji przypadka członu syntaktycznie zależnego od liczebnika oraz od wykładnika negacji zdaniowej w różnych klasach kontekstów składniowych, jak również pozwala na nowe spojrzenie na rolę kategorii przypadka w języku.