Tradycja interpretacji utworów Aleksandra Wata przez pryzmat jego biografii należy do szczególnie ugruntowanych. Motyw Boga jest stałym elementem tej twórczości, której zwieńczeniem można nazwać właśnie Poemat bukoliczny. Celem artykułu jest ponowne odczytanie jednego z ostatnich utworów poety w oderwaniu od jego niezaprzeczenie bogatego życia. Skupienie się na czysto literackiej wartości tekstu pozwala na dostrzeżenie w monologu Kaina szkieletu konstrukcyjnego retorycznie dopracowanej mowy. Poprzez grę z konwencją midraszu, wykorzystanie licznych kontekstów filozoficzno-kulturowych oraz balansowanie na granicy trzech rodzajów mów Wat doprowadza czytelnika-słuchacza do zupełnie uniwersalnego i niezmiennie aktualnego pytania o sens.