Artykuł jest problemowym ujęciem wybranych aspektów turystyki w Warszawie – zarówno tych oczywistych (np. hotele, gastronomia, muzea ), jak i nieoczywistych ( np. dorożkarz, prawa strona miasta, światło ). Moduły, uporządkowane w kolejności alfabetycznej, sygnalizują jedynie pewne zagadnienia związane z turystyką warszawską, która nadal (mimo starań m.in. władz miasta, ekspertów, zarządzających sektorem turystycznym czy akademików) przypomina – w tym mieście Fryderyka Chopina – raczej zbiór osobnych jego scherz aniżeli spójny koncert symfoniczny. Stąd też różne paradygmaty stanowiące kanwę rozważań.