Artykuł rzuca światło na przeżycia, jakie dzielimy w ciągu półtorej godziny spędzonej w kinie. Omawia doświadczenia, które rozgrywają się pomiędzy otwarciem a zamknięciem kurtyny zasłaniającej ekran. W ten sposób zastanawia się nad przyczynami sukcesu i znaczeniem kina w późnonowoczesnym społeczeństwie, nad jego znaczeniem dla nas jako jednostek oraz dla sieci naszych więzi społecznych. Omawiając teksty Simmla, Turnera, Sennetta i Benjamina oraz łącząc je ze sobą, próbowaliśmy krytycznie przeanalizować zmiany, jakie mogły zajść w aktorach i publiczności, gdy scena stała się ekranem, a aktor częścią obrazowanej historii. W rezultacie zidentyfikowaliśmy doświadczenie kinowe jako nowy rodzaj rytuału, wpisującego się w potrzeby i warunki społeczeństwa późnonowoczesnego – rytuał, w którym główną rolę odgrywają emocje.