Beata Adamek
Zeszyty Glottodydaktyczne, Zeszyt 2 (2010) , 2010, s. 109 - 123
Dokonujący się w ostatnich latach postęp techniki otworzył przed nauczycielami języków obcych wręcz nieograniczone możliwości. Nasza grupa zawodowa nie jest – jak do tej pory – skazana na materiały drukowane, publikowane w książkach i czasopismach, lecz może wykorzystywać nowe źródła, które udostępnił nam rozwój Internetu oraz technik audiowizualnych. Przez długie lata znalezienie materiałów uzupełniających te, które obecnie wykorzystujemy w pracy ze studentami, graniczyło prawie z cudem i polegało na żmudnym wertowaniu kartek. Było to przedsięwzięcie niezwykle czasochłonne, a na dodatek pozyskiwane w ten sposób dodatkowe informacje i materiały dydaktyczne szybko stawały się nieaktualne, co stawiało nauczyciela przed pytaniem: „Co dalej?” i „Czy to w ogóle ma jakiś sens?”. Z konieczności pracowaliśmy więc prawie wyłącznie z podręcznikiem, uzupełniając go tylko załączoną kasetą. Obecnie w mojej pracy nauczyciela języka na wyższej uczelni nadal skupiam się głównie na realizacji materiału z podręcznika, lecz zwiększył się komfort przeprowadzania zajęć oraz wzrosły możliwości ich urozmaicenia materiałami dodatkowymi, nie tylko drukowanymi. Podręczniki do nauki języka niemieckiego wreszcie zostały uzupełnione materiałami audiowizualnymi i zachęcają osoby uczące się do korzystania z Internetu dzięki zamieszczonym na ich stronach adresom internetowym gwarantującym dostęp do informacji, które łączą się z tematyką kolejnych rozdziałów książki. Także nauczyciel ma możliwość wykorzystania różnorakich materiałów dydaktycznych, które oferują wydawnictwa na swoich stronach w Internecie.
Beata Adamek
Zeszyty Glottodydaktyczne, Zeszyt 1 (2009) , 2009, s. 1 - 1
Uczę już od ponad 10 lat języka niemieckiego i z moich obserwacji wynika, że czynnikiem najbardziej ograniczającym nauczyciela języka obcego w jego pracy jest czas. My, nauczyciele, rzadko mamy tyle czasu, aby przećwiczyć z każdym uczącym się w grupie wszystkie sprawności potrzebne do osiągnięcia danego poziomu i wyeliminować wszystkie błędy. Moim zdaniem konieczne jest więc na kursach ograniczonych czasowo, a takie właśnie prowadzimy ze studentami, położenie większego akcentu na sprawności przydatne w życiu, a nie na samą gramatykę, a więc na ćwiczenie czytania, pisania, słuchania i mówienia. Sprawność mówienia wydaje mi się szczególnie istotna. W życiu codziennym bowiem, w sytuacji kontaktu z obcokrajowcami posługującymi się danym językiem, okazuje się zawsze sprawnością najważniejszą, a przełamanie oporów w mówieniu jest dla większości ludzi najtrudniejsze. Dlatego staram się jako nauczyciel języka obcego wpleść w każdą jednostkę lekcyjną element rozmowy, by, mówiąc kolokwialnie, „rozgadać” studentów/słuchaczy. Wydaje mi się to bardziej istotne niż ćwiczenie struktur gramatycznych w wyrwanych z kontekstu, niepowiązanych z sobą zdaniach. Nauka gramatyki danego języka jest oczywiście bardzo ważna, ale nie może stać się dla nauczyciela celem nadrzędnym.