Zaledwie kilka lat temu na Scenie Sarego 7 nie można było zacząć punktualnie przedstawienia, należało poczekać na widzów, którzy próbują w przestrzeni kulturalnego miasta Krakowa odnaleźć drugą scenę „Bagateli”. Dzisiaj uśmiecham się, kiedy poznaję na widowni stałych bywalców. Przez ten krótki okres scena, a właściwie 2 przestrzenie sceniczne różne w charakterze i kompozycji wraz z otoczeniem sceny rozwijały się, pozwalając na realizację coraz bogatszych wizji artystycznych.