Artykuł poświęcony jest twórczości felietonistycznej Stefana Kisielewskiego, wieloletniego współpracownika „Tygodnika Powszechnego”. Przegląd rozmaitych realizacji felietonowych, archeologia „felietonu Kisiela”, prowadzi do próby porządkowania diagnoz liberalnego konserwatysty i ujawnienia pewnych cech jego sposobu myślenia (nonkonformizm, humor, antytetyczność etc.). Szczególną wagę przywiązuje się do jednego z felietonów – Świat nie przedstawiony – napisanego we Francji, po zwiedzeniu paryskiej wystawy polskiej sztuki Présences polonaises w Centre Pompidou (1983). Tekst ten odnosi się wprost do sytuacji geopolitycznej (Wschód–Zachód), sytuacji polskiej sztuki i człowieka w izolowanej przestrzeni polityczno-kulturowej, wreszcie sytuacji samego autora. Hejmej wytacza argumenty na rzecz tezy, iż felietonistyka Kisiela – swoisty „dziennik duszy” – związana jest nie tylko z wymiarem publicznym („polski Rochefort”), ale także, w sposób szczególny, ze sferą prywatności, z wewnętrzną potrzebą bycia felietonistą.