%0 Journal Article %T Nauczyciele i uczniowie Publicznej Szkoły Dokształcającej Zawodowej w Koninie w latach 1945-50 w świetle protokołów Rady Pedagogicznej %A Matuszkiewicz, Gabriela %J Polonia Maior Orientalis %V 2020 %R 10.4467/27204006PMO.20.008.15494 %N VII %P 141-154 %K Konin, szkolnictwo, szkoła zawodowa %@ 2392-0106 %D 2020 %U https://ejournals.eu/czasopismo/polonia-maior-orientalis/artykul/nauczyciele-i-uczniowie-publicznej-szkoly-doksztalcajacej-zawodowej-w-koninie-w-latach-1945-50-w-swietle-protokolow-rady-pedagogicznej %X We wrześniu 1945 r. naprzeciw ponad stuosobowej grupy uczniów stanęło 3 nauczycieli, którzy podjęli pracę w uruchamianej, po kilkuletniej wojennej przerwie, szkole zawodowej. Wkrótce grono nauczycielskie powiększyło się, w kolejnych latach wzrastała również liczba uczniów. Nauczyciele tej szkoły, podobnie jak w okresie przedwojennym, pracowali w konińskich szkołach powszechnych, a uczniowie – pracowali w warsztatach rzemieślniczych (jeszcze istniejących) i powoli uruchamianych niewielkich zakładach produkcyjnych. W pierwszych miesiącach wszystko wydawało się być tak jak przed wojną. Ale zmiany już się zarysowywały. Te pierwsze pięć powojennych lat to wiele zmian: począwszy od programów nauczania, a na nazwie szkoły kończąc, zmieniały się pomysły na kształceniez awodowe. Grono pedagogiczne niewątpliwie zmęczone trudną powojenną sytuacją gospodarczą i społeczną, z optymizmem i entuzjazmem podjęło pracę. Z czasem na nauczycielach spoczęły dodatkowe obowiązki, mianowicie – czyny społeczne, akcje i czuwanie nad rozwojem organizacji młodzieżowych. Zmienił się charakter i sposób oddziaływania organizacji młodzieżowych, takich jak: Służba Polsce i Związek Młodzieży Polskiej. Stały się one jednym z głównych czynników kształtujących życie szkoły i nadających ton pracy wychowawczej. Nowym koncepcjom kształcenia zawodowego musiała podołać nie tylko kadra ale przede wszystkim młodzież, obarczona wtórnym analfabetyzmem, zdemoralizowana brutalnością wojny ale zdaje się - łaknąca szkoły. Zaświadcza o tym choćby fakt, iż w pierwszym roku w najstarszych klasach uczyli się młodzi ludzie mający ponad 20 lat. Te kilka powojennych lat w blisko 100-letnim okresie funkcjonowania szkolnictwa zawodowego w Koninie jest niemal tak przełomowym okresem jak pierwsze lata istnienia tego rodzaju szkolnictwa w mieście. Zauważamy co prawda pewną ciągłość uosabianą choćby przez nauczycieli i miejsce, ale poza tym wiele się zmieniło. Na korytarzach szkoły nie spotykali się już chłopcy i dziewczęta różnych narodowości i kultur, terminujący u miejscowych kupców, rzemieślników… za to pojawiły się czerwone krawaty i pewnie mniej liczne – mundury hufców Służby Polsce.