%0 Journal Article %T Dismantling Normativism %A Klimczyk, Joanna %J Principia %V 2017 %R 10.4467/20843887PI.17.002.9274 %N Tom 64 %P 43-80 %K normatywność, normatywność znaczenia, Kripke, Whiting, praktyczność, racja normatywna %@ 0867-5392 %D 2017 %U https://ejournals.eu/czasopismo/principia/artykul/dismantling-normativism %X In his article “Is Meaning Fraught with Ought?” (2009), Daniel Whiting advanced quite a battery of refurbished arguments for the claim that linguistic meaning is intrinsically normative. He ended the paper with the conclusion that he had managed to achieve two of his stated aims: to defend normativism and to show how the normativist can turn the innocent platitude that meaningful expressions possess conditions of correct use into an argument in favour of normativism. In the present article, I show that Whiting failed on both counts, although his failure reveals an important issue which has been overlooked by both parties to the debate. The issue in question is one of methodology: the plausibility of semantic normativism turns on the theory of practical normativity to which a particular philosopher tacitly or explicitly subscribes. To put my main criticism in a nutshell: semantic normativism cannot be defended without a plausible account of the nature of semantic reasons. Keywords: normativity, normativity of meaning, Kripke, Whiting, practicality, normative reason Rozbroić normatywizm W swoim artykule z 2009 roku „Is Meaning Fraught with Ought?” Daniel Whiting wytoczył całą baterię argumentów na rzecz tezy, że znaczenie językowe jest z natury normatywne. Whiting zakończył swój artykuł stwierdzeniem, że udało mu się zrealizować dwa wytyczone cele: obronić normatywizm semantyczny oraz pokazać, w jaki sposób normatywista może niekontrowersyjną tezę głoszącą, że wyrażenia językowe posiadają warunki poprawnego użycia, przekształcić w wiarygodny argument na rzecz normatywizmu w języku. W niniejszym artykule twierdzę, że wbrew deklaracjom Whitingowi nie udało się osiągnąć założonych celów. Pokazuję również, że niepowodzenie jego przedsięwzięcia ujawnia  kluczowy, choć przeoczany aspekt całej debaty wokół normatywności w języku. Pominięty przez Whitinga element dotyczy metodologii, a konkretnie uzależnienia wiarygodności tezy normatywizmu semantycznego od koncepcji racji normatywnych. Mój główny zarzut wobec argumentów Whitinga można streścić następująco: aby obronić stanowisko normatywizmu semantycznego, jego zwolennik musi przedstawić przekonującą teorię racji normatywnych o charakterze ściśle językowym.