%0 Journal Article %T „Realizm i rozwaga”. Środowisko Ośrodka Dokumentacji i Studiów Społecznych wobec narodzin „Solidarności” (sierpień – listopad 1980) %A Sikorski, Tomasz %J Wolność i Solidarność %V 2023 %R 10.4467/25434942WS.23.002.19653 %N nr 15 %P 20-37 %K Ośrodek Dokumentacji i Studiów Społecznych, „Solidarność”, koncesjonowane środowiska katolików świeckich %@ 2082-6826 %D 2024 %U https://ejournals.eu/czasopismo/wolnosc-i-solidarnosc/artykul/realizm-i-rozwaga-srodowisko-osrodka-dokumentacji-i-studiow-spolecznych-wobec-narodzin-solidarnosci-sierpien-listopad-1980 %X W artykule omówiono stosunek ruchu związanego z Ośrodkiem Dokumentacji i Studiów Społecznych do narodzin „Solidarności” (sierpień – listopad 1980). Powstały w 1967 r. ODiSS najpierw pozostawał w ścisłym formalnoprawnym związku z zespołem „Więzi” i warszawskim KIK (w ramach ruchu „Znak”), następnie w 1974 r. usamodzielnił się, tworząc odrębny podmiot, alternatywny i konkurencyjny wobec pozostałych środowisk i grup katolickich. ODiSS dostrzegał w „Solidarności” zarówno syndykat zawodowy, jak i masowy ruch na rzecz rewindykacji społecznej i upodmiotowienia społeczeństwa. Działacze i uczestnicy ruchu aktywnie włączyli się w pomoc regionalnym i zakładowym strukturom związku, służyli doradztwem i pomocą prawną, ubiegali się o prawa pracownicze na forum Sejmu PRL. Jednocześnie przestrzegali przed politycznym zaangażowaniem „Solidarności”, postulatami zmiany systemu etc. ODiSS, reprezentując ludzi wierzących, pozostawał w ścisłym kontakcie z Prymasem Stefanem Wyszyńskim i Episkopatem, choć stanowił środowisko autonomiczne, działające na własną odpowiedzialność. Prowadził również formalnie i nieformalne rozmowy z przedstawicielami reżimu komunistycznego. Za najważniejsze uważał dochowanie zobowiązań i gwarancji przez obie strony porozumień sierpniowych, co miało służyć autentycznemu porozumieniu narodowemu i rzeczywistej demokratyzacji socjalizmu. W swojej działalności przyjął formułę „konstruktywnego centrum”. Mając świadomość działania w ramach obowiązujących reguł prawno-ustrojowych (środowisko koncesjonowane), balansował między tym, co optymalne, a tym co możliwe w określonych realiach politycznych, dlatego w ocenie „Solidarności” zachowywał roztropny umiar, rozwagę i realizm.